Hurtownia odzieży używanej

Styl lubi wracać, to co było cool 50, 40 czy 30 lat temu co jakiś czas powraca w dziewiczej edycji. Akuratnym porównaniem może być moda na kierunek retro, który opiera się na ubraniach w stylu lat 30. 40.i 50., co oznacza make-up niby dziewczyna pin-up, kloszowane sukieneczki i puderniczki z lustereczkami. Im starsze dodatki tym lepsze, wiele dziewczyn przeszukuje szafy swoich dziadków w szukaniu rzeczy w starym stylu. Lecz używane ciuchy to nie wyłącznie styl retro, ale dla wielu sposób na ubieranie się - dla takich jednostek odzież używana jest jak uzależnienie.
Odnalezienie tak nazywanych ciucholandów nie jest ambarasem, pojawiają się one jak grzyby po deszczu i są na każdym kroku. Bardzo często przywożą one ciuchy z Wielkiej Brytanii, Szwecji oraz pozostałych krajów skandynawskich. Rzeczy te nader częstokroć są nowe lub prawie nowe, ale kosztują zaledwie kilka groszy. Są to również nadzwyczaj często ubrania gustowne, niekiedy od wielkich domów mody. Możliwe jest odszukać wszystko - zaczynając od bielizny osobistej, po suknie weselne, oraz także pościel i różne materiały. Bywa to raj dla krawców - amatorów!
W prawie jakimkolwiek trochę większym miasteczku jest hurtownia odzieży używanej dlatego jeżeli ktokolwiek chce założyć własny ciucholand nie ma z tym najmniejszego kłopotu! Taki obiekt handlowy zapewnia również, iż kupujący sami do nas będą nadchodzić, bo w lumpeksach kupują chwilowo wszyscy.
Najczęściej ciuchy są nabywane na wagę. Wyższe ceny są dniu dostawy, najniższe na dzień przed dostawą. Biegli badacze bez kłopotów znajdą prawdziwe cuda i wezmą je nawet gdyby nie jest to ich rozmiar. Niektórzy stworzyli z tego prawdziwy przemysł - grupami wybierają się do ciucholandu, kupują wszystkie cenne ubrania i potem dają je na aukcje w Internecie